Archiwum autora: parafialazyn

Niedziela Palmowa Męki Pańskiej – 29.03.2015

OGŁOSZENIA PARAFIALNE

29.03 – 05.04.2015 r.

Niedziela Palmowa Męki Pańskiej – 29.03.2015 r.

  1. Dzisiaj w czasie udzielania komunii św. na Mszy św. o godzinie 10:00 odśpiewamy GORZKIE ŻALE część III.
  2. W Liturgii Kościoła w dniach 29.03 – 04.04 br. będziemy przeżywać WIELKI TYDZIEŃ. Przeżyjmy ten szczególny czas godnie i po chrześcijańsku, zwłaszcza TRIDUUM PASCHALNE tj. Wielki Czwartek, Wielki Piątek, Wielka Sobota
  3. W Wielki Czwartek o godz. 18:00 Msza św. Wieczerzy Pańskiej. W tym dniu przeżywamy ustanowione przez Pana Jezusa Najświętszego Sakramentu i Sakramentu Kapłaństwa. Po mszy św. przeniesienia Najświętszego  Sakramentu do miejsca przechowania (dawniej ciemnicy), gdzie ADORACJA CHRYSTUSA będzie trwała do godz. 22:00. Zachęcam dzieci, młodzież i dorosłych do adoracji.
  4. W Wielki Piątek Męki Pańskiej adoracja Najświętszego Sakramentu o godz. 14:00 do 18:00. Liturgia Męki Pańskiej rozpocznie się o godzinie 18:00 i obejmuje Liturgię Słowa, Adorację Krzyża i Komunię św. oraz procesję do Grobu Pańskiego. W czasie adoracji Krzyża odśpiewamy Gorzkie Żale. Adoracja przy GROBIE PAŃSKIM potrwa do godziny 22:00
  5. W Wielki Piątek obowiązuje Post Ścisły tj. wstrzemięźliwość od pokarmów mięsnych i post ilościowy.
  6. Bardzo proszę członków Ochotniczych Straży pożarnych o adorację przy Grobie Pańskim.
  7. Gorąco zachęcam wszystkich Parafian do Adoracji Chrystusa.
  8. W Wielką Sobotę adoracja grobu Chrystusa będzie od godz. 9:00 do 20:00.
  9. Członkowie Róż Różańcowych bardzo proszę o przewodniczenie modlitwom adoracyjnym. Błogosławieństwo pokarmów w Wielką Sobotę będzie w kościele o godz. 10:00 i 12:00, a w kaplicy o godzinie 14:00.
  10. W Wielką Sobotę post i wstrzemięźliwość od pokarmów mięsnych nie obowiązuje, lecz zaleca się je, jako przygotowywanie do świątecznego posiłku z błogosławionych pokarmów.
  11. WIGILIA PASCHALNA w Wielką Noc rozpocznie się w wielką Sobotę o godz. 20:00. Liturgia obejmuje: Liturgię Światła, Słowa, Chrztu i Eucharystii. Proszę o przyniesienie ze sobą świec koniecznych przy odnowieniu przyrzeczeń chrzcielnych.
  12. Niedziela Wielkanocna – Zmartwychwstanie Pańskie. Procesja Rezurekcyjna o godz. 6:00 wokoło kościoła. Po procesji Msza św. Następne Msze św. w kościele o godz. 10:00 i w kaplicy w Skłudzewie o godz. 12:00. Proszę o asystę procesyjną do niesienia baldachimu, feretronów , chorągwi.
  13. Proszę o przynoszenie kwiatów do przystrojenia Grobu Pańskiego i ołtarzy – dziękuję.
  14. Ofiary Złożone podczas Adoracji Krzyża i przy Grobie Pańskim przeznaczone są na utrzymanie Grobu Pańskiego w Jerozolimie.
  15. W Przyszłą niedziele Miłosierdzia Bożego zbiórka do puszek na cele dobroczynne.
  16. We wszystkie niedziele wielkanocne na jednej ze Mszy św. procesja w około kościoła.
  17. Dziękuję za otrzymane produkty żywnościowe Parafianom z Łążynka i Plebanki. Dziękuję za pracę w kuchni p. Urszuli Jędrzejewskiej i p. Agnieszce Kościelskiej. Dziękuję p. Ignacemu Ordon i p. Andrzejowi Czajkowskiemu za naprawę dzwonu.

Intencje Mszalne

[table id=1 /]

Życzenia dla księdza Proboszcza na Wielki Czwartek

Wielki Czwartek to wspomnienie ustanowienia Sakramentów Eucharystii i Kapłaństwa. Jest to dzień, w którym bardziej niż każdego innego dnia w roku, mamy okazję uświadomić sobie, jak wiele zawdzięczamy kapłanom. Nasze myśli i życzenia kierujemy w stronę wszystkich kapłanów diecezji Toruńskiej , a przede wszystkim w stronę naszego Proboszcza ks. prał. mgr Marian SZAŃCA

Zapewniając o pamięci w modlitwie, życzymy doświadczania mocy płynącej z kapłańskiego namaszczenia, aby był ksiądz kapłanem według Serca Jezusowego.

Przepraszamy za niezrozumienie Waszej posługi i brak cierpliwości wyrażany w łatwych osądach.

Dziękujemy za obecność, głoszone Słowo i modlitwę.

Grono Ministrantów Parafii św. Walentego w Łążynie 

Początek Triduum Paschalnego

Wielki Czwartek kończy okres Wielkiego Postu, oraz zaczyna się w tym dniu Triduum Paschalne. W naszej parafii o godz. 18:00 zacznie się Msza Święta Wieczerzy Pańskiej. To właśnie w Wielki Czwartek podczas ostatniej wieczerzy z apostołami, Jezus ustanowił dwa nierozdzielne sakramenty: kapłaństwa i Eucharystii.

Wielki Czwartek

Wielki Czwartek to święto ruchome w Kościele Katolickim przypadające 3 dni przed Wielkanocą. Jest to jednocześnie początek trzydniowego Triduum Paschalnego na pamiątkę Męki, Śmierci i Zmartwychwstania Jezusa Chrystusa.

Obrzędy Wielkiego Czwartku

W godzinach porannych w dniu tym odprawiana jest uroczysta Msza Krzyżma Świętego, odprawiana w katedrze przez biskupa danej diecezji i koncelebrowana przez księży tej diecezji. Podczas tej uroczystości dokonywane jest m.in. poświęcenie olejów używanych do namaszczenia chorych, które zabierane są następnie do poszczególnych parafii.

Wieczorem w Wielki Czwartek odprawiana jest uroczysta Msza Wieczerzy Pańskiej, która rozpoczyna Triduum Pachalne. Sprawowana jest na pamiątkę Ostatniej Wieczerzy, podczas której Jezus Chrystus ustanowił w obecności swoich apostołów sakrament Eucharystii oraz sakrament kapłaństwa. W trakcie mszy śpiewany jest hymn „Chwała na wysokości“, któremu towarzyszy bicie wszystkich dzwonów i gongów w kościele. Po jego zakończeniu, aż do mszy Wigilii Paschalnej odprawianej w Wielką Sobotę wieczorem, zamiast stalowych gongów i dzwonów stosowane są drewniane kołatki. Na zakończenie mszy Najświętszy Sakrament przenoszony jest do kaplicy symbolizującej więzienie, do którego wtrącony został Chrystus po Ostatniej Wieczerzy.

Wielka Środa

(Męka Pana naszego Jezusa Chrystusa
od stawienia Go przed Piłatem do ukrzyżowania)

Wielka Środa (Męka Pana naszego Jezusa Chrystusa od stawienia Go przed Piłatem do ukrzyżowania)

W środę o wieczornej porze rozpoczyna Kościół wygłaszać swe żale pieniami Jeremiasza proroka, który siedział na gruzach Jerozolimy, opłakując upadek tego miasta świętego. Są to żale chrześcijan, ubolewających nad poniżeniem Zbawiciela, którego postać i oblicze strasznie oszpecono.

Oto gdy Pana Jezusa stawiono przed Piłatem, wypowiedzieli arcykapłani i starszyzna swe skargi, aby Piłata skłonić do wydania na Niego wyroku śmierci, „gdyż – mówili – człowiek ten mianuje się królem żydowskim i namawia ich, aby cesarzowi podatków nie płacili”. Wtedy Piłat kazał się zbliżyć Panu Jezusowi i zapytał Go: „Czy Ty jesteś królem żydowskim?” Pan Jezus odpowiedział:„Królestwo Moje nie jest z tego świata; gdyby bowiem było z tego świata, słudzy Moi oparliby się wydaniu Mnie żydom. Ale nie tu jest Królestwo Moje”. Z tych słów domyślił się Piłat, że nic nie zagraża ani jemu ani panowaniu rzymskiemu i rzekł: „Nie znajduję winy w tym człowieku”. Ale żydzi uporczywie trwali w oskarżeniu Jezusa, mówiąc: „On podmawia i buntuje cały naród, począwszy od Galilei aż dotąd”.

Gdy Piłat posłyszał, że Pan Jezus jest Galilejczykiem, chciał się przypodobać Herodowi, tetrarsze galilejskiemu, bawiącemu właśnie w Jerozolimie, i posłał do niego Zbawiciela. Ucieszył się Herod, że widzi człowieka, o którego cudotwórczości dochodziły go liczne wieści, i spodziewał się, że będzie świadkiem zdziałanego przezeń cudu; jakoż zadawał Mu wiele pytań. Ale Zbawiciel nic mu nie odpowiedział, jednakże nie z nieposzanowania zwierzchności, lecz dlatego, że zadawane Mu pytania nie tyczyły się wcale Jego sprawy, lecz były objawem próżnej ciekawości. Rozgniewany milczeniem Chrystusa, kazał Herod dla szyderstwa, że się mieni królem żydów, przyodziać Go w białą szatę i odesłał Go Piłatowi. Piłat zwołał arcykapłanów, starszyznę i lud i rzekł: „Przywiedliście mi tego człowieka, ale nie widzę w Nim winy, ani ja, ani Herod, do którego Go odesłałem. Każę Go więc tylko osmagać i puścić”. Było bowiem zwyczajem w czasie wielkanocnym wracać wolność jednemu z więźniów. Arcykapłani i starszyzna podmówili lud, aby się domagał wypuszczenia Barabasza, osławionego rozbójnika, pospólstwo więc poczęło wrzeszczeć: „Puść Barabasza”, Na to rzekł Piłat: „Cóż zatem uczynię z królem żydowskim?” A tłum zawołał: „Ukrzyżuj go, ukrzyżuj go!” Po raz trzeci rzekł tedy Piłat do nich: „Ale cóż on złego uczynił? Nie znalazłem w nim żadnej przyczyny śmierci. Dlatego ukarzę go i wypuszczę”. To rzekłszy oddał Jezusa żołnierzom na ukaranie.

Ecce homo – Oto człowiek

Żołnierze natychmiast zdarli z Pana Jezusa suknie, przywiązali Go do słupa i okrutnie ubiczowali. Następnie włożyli nań płaszcz szkarłatny i uplótłszy koronę z cierni wtłoczyli Mu ją gwałtem na głowę, a w dłoń wcisnęli trzcinę zamiast berła, po czym kłaniali się z szyderstwem przed nim i mówili: „Bądź pozdrowiony, królu żydowski!”. Drudzy pluli Mu w twarz, policzkowali Go, brali trzcinę z Jego ręki i bili Go po głowie, tak iż ostre kolce cierniowej korony jeszcze głębiej w czoło i skronie Jego się wbijały.

Piłat myślał że sam widok tak srodze skatowanego i sponiewieranego Pana Jezusa pobudzi żydów do litości, kazał Go przeto wyprowadzić z ratusza, a ukazawszy tłumom rzekł: „Ecce homo!”, to znaczy: „Oto człowiek!” Ale ustawicznie podbechtywana zgraja żydowska dalej wołała z wściekłością:„Ukrzyżuj go, ukrzyżuj go!”, a gdy Piłat opierał się jeszcze tym naleganiom, najwyżsi kapłani i starsi zawołali: „Jeżeli tego wypuścisz, nie jesteś przyjacielem cesarskim! Każdy bowiem, kto czyni się królem, sprzeciwia się cesarzowi”. Te słowa przeraziły Piłata, bo już nieraz obwiniano go przed cesarzem, że sprzyja jego nieprzyjaciołom. Utraciwszy wskutek tych oskarżeń łaskę monarchy i wysoki urząd, nie chciał się znowu narażać, kazał sobie przeto podać wody i umywszy ręce przed ludem rzekł: „Nie winienem ja krwi tego sprawiedliwego; wasza to rzecz”. A wszystek lud odpowiedział: „Niechaj krew jego spadnie na nas i na dzieci, nasze!” Straszne to zaklęcie ziściło się w czterdzieści lat potem, gdy wojska rzymskie zburzyły Jerozolimę. Gdy Judasz usłyszał, że Zbawiciela skazano na śmierć, przejął go żal, odniósł tedy owe trzydzieści srebrników arcykapłanom i starszyźnie, mówiąc: „Zgrzeszyłem, wydając krew niewinną”. Ci zaś odpowiedzieli: „Cóż nas to obchodzi? To twoja rzecz”. Wtedy Judasz porzucił srebrniki, odszedł i powiesił się, arcykapłani zaś, nie chcąc tych krwawych pieniędzy umieścić w skarbie kościelnym, zakupili za nie grunt garncarza na cmentarz dla obcych. Odtąd zwano to miejsce Haceldama, tj. rola krwi.

Wielki Wtorek

Wielki WtorekWszechmogący, wieczny Boże, daj nam tak sprawować misteria Męki Pańskiej, abyśmy mogli otrzymać Twoje przebaczenie. Przez naszego Pana…

 Po takiej modlitwie trzeba zapytać samego siebie nie tylko jak wygląda moje prawowanie  liturgii, ale też jak wygląda moja modlitwa. Czego mogę się po nich spodziewać? Co mogę  otrzymać? Odpowiedź może być bolesna… A może by tak choć raz spróbować modlić się, czy  uczestniczyć we Mszy Świętej „jakby to była prawda”, żeby odkryć, że to jest Prawda…

Dlaczego „WIELKI TYDZIEŃ”?

Wielki Tydzień to spotkanie z Bogiem,
który jest Największą Miłością
i który kocha nas nad życie.

Wielu ludzi w zupełnie opaczny sposób rozumie on chrześcijaństwo. Kojarzy im się ono z krzyżem, cierpieniem i z ograniczeniem wolności. Pewnego razu jeden z moich znajomych z lekką ironią w głosie zapytał: „Dlaczego ten tydzień nazywa się Wielki Tydzień? Czy tylko dlatego, że kogoś dwa tysiące lat temu zabito na krzyżu?”. Spodziewałam się tego pytania. Tymczasem mój znajomy nie spodziewał się chyba odpowiedzi, jaką usłyszał. Postanowiłam wypróbować moje umiejętności katechety — amatora i zaczęłam wyjaśniać powody, dla których ostatnie dni przed Wielkanocą są szczególnie ważne. Wielki Tydzień jest niezwykły dlatego, że w tych dniach wspominamy ze zdumieniem Wielką Miłość Boga do każdego z nas. Wielki Czwartek przypomina nam zwłaszcza dar Eucharystii, czyli dar obecności Boga na ziemi. Kto kocha, ten znajduje dla nas czas, a Bóg kocha najbardziej i dlatego pozostał z nami na zawsze. Kto kocha, ten cieszy się, że inni nas też kochają. Bóg czyni coś więcej! On osobiście powołuje kapłanów, by umacniali nas w wierze i byli dla nas dodatkowymi rodzicami. Szlachetny kapłan to Boży przyjaciel, który ma odwagę proponowania nam wyłącznie najpiękniejszego sposobu życia, czyli naśladowania samego Chrystusa!

Wielki Piątek przypomina nam o tym, że Wielka Miłość została przez nas ogromnie skrzywdzona, a mimo to nie przestała nas kochać. Ten dzień przypomina nam też o tym, że zbawienie nie przyszło przez krzyż, lecz przez Miłość. Zbawia nas Bóg, który jest miłością, a nie krzyżem czy cierpieniem. Chrześcijanie kochają Ukrzyżowanego, a nie krzyż, który wymyślili ludzie. Na końcu życia Bóg nie zapyta nas o to, czy cierpieliśmy lecz o to, czy kochaliśmy. Niebo nie jest wspólnotą cierpiętników lecz ludzi szczęśliwych, a warunkiem zbawienia nie jest dźwiganie krzyża lecz radość trwania w Bożej miłości.

Wielka sobota to love story, Liebesgeschichte, la storia d’amore!  To wspominanie historii miłości Boga do człowieka, zwanej historią zbawienia. To spotkanie ze Zmartwychwstałym, który przychodzi, by nas przemieniać i umacniać, byśmy — jak Piotr — kochali bardziej niż inni i bardziej niż wczoraj. Niedziela Wielkanocna to Święto zmartwychwstania naszych najpiękniejszych marzeń i pragnień. To zmartwychwstawanie do prawdziwego życia, czyli do świętości, bo wtedy stajemy się podobni do Boga.

Magdalena Korzekwa